Z tym śliczniuchem moja mama zaczęła wczorajszy dzień :)
Długo zbierałam się do napisania czegoś dla Was z okazji Dnia Mamy. Na tyle długo, że DM zdążył się zakończyć 😅 Niemniej życzę nam otwartości na potrzeby własne i naszych dzieci. Zrozumienia, że są odrębnymi istotami, a naszym zadaniem jest wspieranie ich w podejmowaniu decyzji, wyrażanie własnej opinii jeśli zostaniemy o nią poproszone, wyznaczanie granic i egzekwowanie własnych. Dziecko nie znające tego pojęcia w przyszłości nie będzie umiało wytyczyć własnych. Mamom maluszków życzę umiejętności poszukiwania mądrej pomocy w razie potrzeby i przyjęcia do wiadomości własnej, że wraz z urodzeniem dziecka żadna łaska macierzyńska na nas nie spływa 🙃 mamy prawo nie wiedzieć. Tym, które wyszły z trudnych relacji z matkami życzę spokoju - każda z Was pisze własną bajkę. Nie mamy schematów w genach.
Ja swojej mamie dziękuję za mądrość, dzięki której miałam zawsze przestrzeń do samodzielnych decyzji i samodzielnego myślenia. Dzięki za rozmowy i dyskusje, dzięki za mądre wsparcie i trafne uwagi. Dziękuję za beztroskę i świadomość, że każdy ma własne potrzeby - nawet matka :)
0 Komentarze
Masz podobne spostrzeżenia? A może masz zupełnie inne wnioski na ten temat? Będzie mi miło, jeśli odniesiesz się do treści tego posta. Zachęcam do pozostawienia komentarza